fbpx

 

Gdybym miał dziesięć rąk 
to jedną drapałbym się w głowę.
Drugą jadłbym lody czekoladowe.
Trzecią grałbym w guziki.
Czwartą szarpałbym dziewczyńskie warkoczyki.
Piątą sprałbym tych dwóch od sąsiadki.
Szóstą skubałbym kwiatki.
Siódmą od niechcenia kierowałbym ulicznym ruchem.
Ósmą łapałbym muchę.
Dziewiątą waliłbym w ogromny bęben.
A dziesiątą? 
Dziesiątej używać nie będę.
Bo co? 
Bo rzecz wiadoma.
Straszniem się napracował tamtymi dziewięcioma

  
 
jesteśmy wyobraźnią dzieci